Forum amatorskiej grupy kolarskiej ICE BIKE TEAM
Team
Dzięki wielkie;)Lecz niestety ten weekend mi wypada;/Jak wygląda sprawa strojów?
Offline
a to szkoda stroje wszystko w temacie http://www.icebiketeam.pun.pl/viewtopic.php?id=22 mamy mały problem z wybraniem
Offline
Team
No niestety;/;/Jeżeli mogę w czymś pomóc to bardzo chętnie;)
Offline
tu jest temat http://www.icebiketeam.pun.pl/viewtopic.php?id=22 zapraszam
Offline
Team
Trochę tych pomysłów macie;)Aż ciężko mi się w tym wszystkim połapać;)
Offline
Team
Dokładnie, sam mam już problemy
Offline
Witam, jestem Marcin, rocznik 84. Widzę, że macie w składzie kogoś z Katowic, więc chętnie umówię się na jakiś trening.
Jutro z kolei prawdopodobnie spotkamy się w Radzionkowie. Poznacie mnie po srebrno-czarnym rowerze Giant Anthem (full).
Offline
Chyba mi mocno przyświeciło w sobotę, bo zapomniałem jak się nazywacie Szukałem koszulek z zielonym, a gdy już znalazłem, to stwierdziłem, że na pewno nie nazywaliście się ICE BIKE TEAM, ponieważ pamiętałem, że jeden z Was ma taką ksywę Eh, zakręciłem trochę Na szczęście nic nie stoi a przeszkodzie, by od czasu do czasu gdzieś pojeździć. Ze swojej strony niemal codziennie po 18 mam czas. Proponuję Park Śląski (WPKiW). Może w środę? Akurat dziś i jutro mam trochę zajęć i nie wiem, o której będę mógł wyjść na rower.
Offline
ja mam trochę daleko do katowic by razem posmigac i trochę mało czasu wiec smigam albo z samego rana o 6 lub po 22 jak Ci poszło w radzionkowie ? kurcze pamiętam Twój rower cos pomyliłem i szukałem authora a gianta widziałem ale tez zakręciłem
Ostatnio edytowany przez ice (2012-05-22 21:25:16)
Offline
Trudno w takim razie postaram się wybrać na IC, choć zdecydowanie wolę jazdę w terenie niż na szosie... ale chciałbym poczuć ten wiatr W Radzionkowie byłem 12. Były to moje pierwsze zawody od 2 lat, więc nie jest źle. Aczkolwiek zdecydowanie wolę maratony od XC. W sobotę prawdopodobnie będę w Bielsku, więc pewnie wybiorę się w góry z rana, gdyby ktoś był chętny to zapraszam.
Offline
to bardzo dobry wynik choć jest strasznie namiszane znajomy skończył za osobą 7 a jest 24 i koleś który zjechał za mna jest parę miejsc przed tak to jest jaki chipy nie działają no w bielsku jest gdzie posmigać ja mam same płaskie kawałki i chęcia bym się gdzies wybrał no ale nie ma czasu jezdzisz sam ?
Offline
tak naprawdę, to namieszali moim zdaniem sędziowie, ponieważ nie potrafili stwierdzić, z której grupy był pierwszy kolarz na mecie. I tak np na 100 metrów przed końcem mojego 7-go okrążenia zostałem zdublowany przez zawodnika z innej kategorii. Sędziowie krzyczeli, że mam się zatrzymać, w myśl zasady, że po finiszu pierwszego reszta schodzi z trasy. Ja stwierdziłem, że nie po to czekałem 5h na start, by teraz nawet nie przejechać całego dystansu i pojechałem jeszcze jedną pętlę. Po przejechaniu okazało się, że dobrze zrobiłem, bo jedyna osobo, która mnie zdublowała startowała w innej kategorii, więc mogłem jechać dalej. Natomiast sędziowie namieszali strasznie Widać też im słonko zaszkodziło
Przeważnie jeżdżę sam, choć od czasu do czasu oczywiście można kogoś spotkać czy to w parku czy na drodze... Wczoraj pojechałem pierwszy raz na IC, ale tam wycinaki straszne są Ciężko było ich utrzymać, a jak już się trochę choćby straci, to przy silnym wietrze samemu ciężko dojść czołówkę. Tak, że po 2/3 trasy jechałem już w mniejszej grupce. W peletonie wpierw trzeba się nauczyć jeździć niestety.
Offline